piątek, 16 października 2015

PROSTY, SKROMNY, WIELKI, MÄ„DRY





Mieliśmy to szczęście
Żyć równolegle,
Z naszym rodakiem,
Papieżem
polakiem.

Historyczne to czasy
Dla każdego były,
Za papieża polaka,
Karola Wojtyły.

Jan Paweł II,
Takie przybrał imię,
Był prostym i skromnym,
Lecz wielkim i mÄ…drym.

Jeździł po świecie,
Pielgrzymował wszędzie,
Głosił ewangelię
Na całym świecie.

Tam gdzie się zjawił
Tłumy gromadził,
Wszędzie Go słuchano
Z najwyższą uwagą.

Był autorytetem
Dla wszystkich bez wyjÄ…tku,
Nawet dla ludzi
Innego obrzÄ…dku.

Miał także wrogów
co nauk Jego nie rozumieli,
Którzy z ukrycia
Zabić Go chcieli.

Lecz kula wroga
Co Go trafiła,
Siły Papieża
Nie doceniła.

Matka Fatimska
Zasłonę stworzyła,
Od śmierci nagłej
Go ochroniła.

Papież więc dalej
Jeździł i nauczał,
Dobro wskazywał,
A zło odrzucał.

Lata mijały,
Choroba przyszła z wiekiem,
W cierpieniu umarł,
Bo też był człowiekiem.

Śmierć tego papieża
Ludzi zjednoczyła,
W wielkiej żałobie
Wszystkich pogrążyła.

Pogrzeb papieża
Tłumy zgromadził,
Do Wiecznego Miasta
Wiernych zaprowadził.

Polska straciła
Wielkiego Polaka,
Jakiego nie miała
Przez wieki i lata.




Lecz pamięć o nim
Pozostanie z nami,
Z jego wiernymi,
Z jego naukami.

     Fidel  08 kwiecieÅ„ 2005  

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz